Podsumowanie sezonu okiem Andrew

Mijający sezon był pierwszym, w którym nasza drużyna wystąpiła w lidze halowej w Komprachcicach. Nasz klub dopiero „raczkuje” w różnorodnych rozgrywkach, ligach i turniejach. Najpoważniejszym sprawdzianem organizacyjnym jak i sportowym był udział w rozgrywkach 3 ligi halowej w Komprachcicach.

Założyciel drużyny, osoba, która trzyma w ryzach nasz klub Michał Winsze dołożył wszelkich starań, aby skład naszej ekipy pozwolił na walkę z najlepszymi. W szeregach drużyny pojawili się zawodnicy ze sporym doświadczeniem z trawiastych boisk: Bartłomiej Jacek, Grzegorz Kielanowski czy Tomasz Schichta. Pozostali gracze również znacząco przyczynili się do udanego pierwszego sezonu BONGO.
W lidze halowej rozegraliśmy 20 spotkań i dwukrotnie pauzowaliśmy ze względu na nieparzystą ilość drużyn. W 20 meczach zwycięsko wyszliśmy z 15 pojedynków, a w 5 musieliśmy uznać… hmm może nie wyższość rywali bo trudno mówić, że drużyny Feniksu czy Nutrici były od nas lepsze. To my w tych meczach byliśmy wyjątkowo słabi, zlekceważyliśmy rywali. Dwie porażki zaliczyliśmy ze zwycięzcą ligi ekipą Castoramy, jedną z ECO. Dwie porażki z niewątpliwie mało wymagającymi przeciwnikami, jakimi byli zawodnicy Feniksu i Nutrici przyczyniły się do tego, że nie gramy w barażach.
Podczas sezonu w barwach Bongo wystąpiło 16 zawodników w tym trzech bramkarzy. Najwięcej meczów wśród zawodników z pola rozegrał Piotr Fechner, który w każdym meczu był obecny na boisku. Najczęściej grającym bramkarzem był Andrzej Barucha, który wystąpił w 15 potyczkach ligowych. W klasyfikacji dotyczącej czasu przebywania na boisku liderem został ponownie Piotr Fechner, który przebywał 760 minut na placu gry. Na kolejnych miejscach uplasowali się Czekan Wojciech 720 minut i Wiesner Jacek 680 minut. Pierwszym oficjalnym „królem strzelców” drużyny Bongo został Łukasz Wilczek, który w 10 spotkaniach 26 razy pokonał bramkarzy lub osoby stojące na bramce. Na drugim miejscu uplasował się Fechner Piotr z 22 trafieniami, a na trzecim Przemysław Pławiak , który zmusił bramkarzy do 20sto krotnego wyciągania piłki z siatki. Warto odnotować trzy trafienia naszego bramkarza Damiana Leonczaka w meczu z "OSM II”. Klasyfikacje najlepszych podających wygrał Fechner Piotr, który 19 razy idealnie dogrywał to partnerów. Drugie miejsce podzielili między siebie Jacek Bartłomiej i Tomasz Schichta z 14 idealnymi podaniami. W tej klasyfikacji swoje dwa dobre podania otwierające drogę do bramki partnerom zaliczył drugi nasz bramkarz Andrzej Barucha. Największym boiskowym „brutalem” został również Barucha, który otrzymał jedną żółta i czerwona kartkę.
Najwyższe zwycięstwo odnieśliśmy grając z młodziutką drużyną OSM II Przyszłość. Młodzi chłopcy musieli uznać naszą wyższość techniczną jak i fizyczną. Wynik końcowy to 20:2. Niestety przytrafiła nam się też niechlubna porażka w I rundzie z drużyną Castoramy. „Chłopcy od gwoździ i śrubek” rozbili nas 11-0.
Plany na ten sezon były wielkie, ale wszystko jak zwykle zweryfikowało boisko. Kilka drużyn ligę potraktowało jako niedzielne spalanie kalorii po obiedzie u mamusi, babci czy cioci. Uważam, że ton rozgrywkom i najlepiej przygotowanymi drużynami były ekipy: Castoramy, Bongo, ECO i Gladiatorsów. Gladiatorów celowo wymieniam na końcu gdyż w przedostatniej kolejce dopuścili się oszustwa, wystawiając nieuprawnionego gracza, ale to temat na osobny felieton.
Jak to bywa w sporcie, a w szczególności w piłce nożnej nie ma idealnych zawodników, idealnych meczów. Wpadki podczas całego sezonu oczywiście nam się zdarzyły. Były to błędy indywidualne jak i zespołowe. Warto z tych potknięć wyciągnąć wnioski na przyszły sezon i sprawić, aby było ich mniej niż w tym roku
W imieniu naszego prezesa Michał Winsze jak i swoim chcę podziękować za 20 spotkań na hali sportowej. Wszyscy zawodnicy w zależności od ilości promili wykazywali się zaangażowaniem, wolą walki i chęcią spędzenia czasu z kolegami. Sezon możemy uznać za udany pomimo braku awansu, ale jak mówią „co się odwlecze…”. W przyszłym sezonie zimowym liczymy na obecność w składzie wszystkich naszych bohaterów WIELKIE DZIĘKI CHŁOPAKI !!!