Strata na własne życzenie, Bajer 4:3 Bongo

Strata na własne życzenie, Bajer 4:3 Bongo

W ostatnim meczu mierzyliśmy swoje siły z drużyną Bajer Team. Niestety po raz kolejny musieliśmy grać w mocno okrojonym składzie. Spotkanie rozpoczęliśmy dobrze i za sprawą duetu Graczykowski - Skrzypczyk wyszliśmy na prowadzenie. Niestety pomimo kilku dobrych okazji do podwyższenia rezultatu na przerwę schodziliśmy remisując 1:1. Druga odsłona meczu była dużo ciekawsza. Najpierw Graczykowski otrzymał czerwoną kartkę i przez 4 minuty musieliśmy grać w osłabieniu co skrzętnie wykorzystali nasi rywale i wyszli na prowadzenie. Kolejne minuty to bardzo dobra gra Bongistów i pomimo gry w osłabieniu doprowadziliśmy do wyrównania, a bramkę zdobył Kobiera. Niestety po raz kolejny wkradło się rozluźnienie w nasze szeregi i ponownie Bajer wyszedł na prowadzenie. Ambitna postawa i kolejny zryw kończy się ponownie doprowadzeniem do wyrównania, a gola strzelił najlepszy tego dnia Krzysztof Job. W ostatnich 2-3 minutach trwała wymiana ciosów, z której zwycięsko wyszedł Bajer i ostatecznie mecz przegrywamy 3:4. Przed nami mecz "na szczycie" z The Zigers, w którym radzić będziemy musieli sobie bez zawieszonego Graczykowskiego.

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości