Ostre strzelanie, Stara Gwardia 2:9 Bongo

Ostre strzelanie, Stara Gwardia 2:9 Bongo

Pojedynki Starej Gwardii z Bongo to zawsze pojedynki stojące na wysokim poziomie i przeważnie bardzo wyrównane. Tym razem oba zespoły wystąpiły w "okrojonych" składach. W naszych szeregach brakowało przede wszystkim etatowego bramkarza, ale świetnie między słupkami spisał się Paweł Osmoliński, zresztą nie pierwszy raz. Mecz obie ekipy rozpoczęły od minuty ciszy, którą uczcili pamięć zmarłego kilka dni temu ojca Bongisty Łukasz Świrskiego. Wynik spotkania otworzył właśnie wspomniany Łukasz, który przechytrzył bramkarza Gwardii. Kolejne bramki to była tylko kwestia czasu. Jeszcze w pierwszych 20 minutach na listę strzelców wpisali się: Skrzypczyk, Bojar dwukrotnie oraz Sikorski i tu WARTO zaznaczyć, po asyście Skrzypczyka:). Druga połowa wyglądała podobnie do pierwszej. Przeważali Bongiści, a Stara Gwardia od czasu do czasu stwarzała zagrożenie pod naszą bramką, ale czujny był Osmoliński. Kolejne bramki dorzucili: Ciach uderzeniem z rzutu wolnego, Sikorski ponownie po asyście Skrzypczyka oraz kolejny raz Ciach i kompletując hat-trick Bojar. Mecz kończy się naszym zwycięstwem 9:2, a już jutro kolejny, ciężki pojedynek z Opolskimi Żubrami.

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości