Prezentów ciąg dalszy, Bongo 4:4 Berland

To nie było dobre zakończenie roku w wykonaniu naszego zespołu. Momentami wydawać się mogło iż Bongiści, mentalnie wciąż są przy wigilijnym stole. Warto także pochwalić młodą, ambitną drużynę Berlandu, która postawiła ciężkie warunki naszym zawodnikom. Przez pierwszą połowę cały czas musieliśmy odrabiać straty i za każdym razem nam się to udawało. Na przerwę schodziliśmy, remisując 3:3. Druga połowa to przewaga Bongo i w końcu udało nam się objąć prowadzenie, a hat tricka skompletował Łukasz Świrski. Niestety na 3 sekundy przed końcem meczu rywale doprowadzili do wyrównania, skutecznie egzekwując rzut wolny. Tym samym po raz kolejny tracimy punkty, znowu na własne życzenie.