Golona 5:7 Bongo

Golona 5:7 Bongo

Bongo "Sztorm" Opole tak od dziś powinna nazywać się nasza drużyna. Mecz z Goloną pokazał jaka jest recepta na dobrą formę Bongistów. Jeden zawodnik na ławce rezerwowych, 3/4 drużyny w stanie mocno wskazującym, ale gra była radosna, przyjemna i pozbawiona elementów taktyki.

Po kilku minutach Golona prowadziła 2-0 jednak nasi piłkarze udowodnili, że również obóz przed meczem w "Big Benie" okazał się najlepszym pomysłem w tym tygodniu i do przerwy remisowaliśmy 2-2 po dwóch fantastycznych trafieniach Łukasza Wilczka, który jeszcze 30min przed pierwszym gwizdkiem sędziego usuwał szron ze swoich słabo przygotowanych do warunków zimowych okularów. Druga odsłona spotkania to już zdecydowana przewaga naszego zespołu i pomimo starty bramki w pierwszych sekundach później udało się kilka razy pokonać bramkarza rywali, a niektóre akcje pokazały, że Bongo Opole w niczym nie ustępuje reprezentacji Singapuru, która zajęła 4 miejsce w zakończonym wczoraj Pucharze Króla !

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości